Kocie pazury na lnianych serduchach

Kocie pazury na lnianych serduchach

Muszę przyznać, że pisanie dla Was relacji z mojej radosnej twórczości daje mi sporo satysfakcji. Zamykam się w pracowni i jestem tu tylko dla Was, jeśli więc to czytasz, a poniższy tekst Cię zainspiruje do stworzenia czegoś pięknego, to daj mi znać w komentarzu. Będzie to dla mnie miła przesłanka o tym, że tam jesteś. :))

Baza

Baza to niesymetryczne HDFki, które okleiłam z obu stron lnem i poszarpałam brzegi. Następnie wycięłam z papieru pod wymiar serduszka. Tym razem także użyłam arkusz 0110 z kolekcji  „Breeze of Dreams” od Margaret Paper Design.

Pomysł

Zrobiłam na nim zadrapania kocich pazurów, poszarpałam te szpary i brzegi a następnie dorwałam się do maski Bubbles. Niecierpliwie czekałam aby jej użyć i jestem absolutnie zakochana w efekcie końcowym! Postanowiłam zostawić te bąble surowe, nie kolorowałam ich – idealnie wpasowały się w projekt właśnie takie. Zrobiłam im tylko białą otoczkę z pomocą Gelly Roll 08 od Sakury. 

Mój patent!

Kolejny etap to przygotowanie listków. Nie mam pojęcia czy ktoś już tak robi czy też właśnie odkryłam coś nowego, w każdym razie nigdzie tego nie podpatrzyłam. Jestem z siebie całkiem dumna :)) Oto jak one powstały: za pomocą maski Leaves utworzyłam warstwę pasty na papierze akwarelowym i dość szybko (zanim wyschła) wykonałam unerwienia listków korzystając z ostrej pęsety. Gdy pasta wyschła listki wycięłam nożyczkami, uformowałam i gotowe! Jak dla mnie efekt końcowy jest świetny i na pewno będę to powtarzać nie raz. 

Teraz pora na tekturki. Zobaczcie te piękne bukiety! W sklepie są dostępne oczywiście jeszcze inne wzory. Do kolorowania ich użyłam pisaków Promarker w odcieniach: soft green, cobalt blue oraz chestnut, do tego Gelly Roll 08, pisak Faber Castell XS i farba akrylowa od Art Deco w odcieniu Antique White. Cytaty oraz zawijaski potraktowałam tą samą farbą Antique White. 

Kompozycję kwiatową wzbogaciłam dodając zgniecioną gazę, kawałek lnu, wspomniane wcześniej listki, koronkę i drobne koraliki tu i tam oraz sznurkową kokardkę. Na koniec na jednym sercu wylądował napis „love” a na drugim „lucky”. Serduszka zawiesiłam na sznurku. Koniec procesu tworzenia. Coś pominęłam? Masz jakieś pytania? Nie krępuj się – zapraszam serdecznie do kontaktu.

Produkty i narzędzia

Dzisiaj użyłam poniższych produktów:


Autorka wpisu:

 

2 komentarze

  1. Margaret pisze:

    Ta praca – niezwykle pomysłowa… no… zamawiam takie serducha, bo są śliczne i faktycznie poprawiają humor! Żeby pazurami tak przejechać?! Wyobraziłam sobie kocurka, który mógłby to zrobić … brawo!

    • Ankarika Craft pisze:

      Ty zamawiasz serducha? Dobrze wiedzieć! 😆 Dzięki Kochanie za tyle miłych słów. Love you! 🌹🌹🌹

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *